WIADOMOŚCI

Operacja Felipe Massy powiodła się
Operacja Felipe Massy powiodła się
Felipe Massa jest już po operacji. Zespół Ferrari regularnie informuje media o stanie zdrowia swojego kierowcy.
2025-baner-f1-dziel-pasje-v2.jpg
Massa po dzisiejszym wypadku, do którego doszło na jednym z najszybszych odcinków toru Hungaroring doznał urazów czaszki i wstrząśnienia mózgu, które wymagały operacji chirurgicznej.

Jak przed chwilą w oświadczeniu podał zespół Ferrari, operacja Brazylijczyka przebiegła pomyślnie.

Massa pozostanie teraz w szpitalu AEK w Budapeszcie na oddziale intensywnej terapii. Zespół Ferrari jutro rano wyda kolejne oświadczenie o stanie zdrowia kierowcy.

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

41 KOMENTARZY
avatar
Dagmara_W

25.07.2009 19:47

0

no i super. niech teraz szybko wraca do zdrowia.. pewnie sie temu chirurgowi lapki niezle trzesly jak mial na stole wicemistrza swiata:). zdrowiej Felipe


avatar
vip015a

25.07.2009 19:50

0

i Bogu dzięki!


avatar
przemo_95

25.07.2009 19:50

0

wlasnie pewnie w szoku byl ale dziekuje temu chirurgowi ze go ocalil pzdr


avatar
MikalG

25.07.2009 19:53

0

Felipe jade do ciebie !


avatar
kasiex78

25.07.2009 19:56

0

Wracaj szybko Felipe!


avatar
Dr Prozac

25.07.2009 19:56

0

Bardzo mnie to cieszy. Felipe nie ma szczęścia do Węgier - w poprzednim sezonie awaria silnika, dzisiaj to ..


avatar
Xellos

25.07.2009 19:59

0

dobra wiadomość, mam nadzieje, że w następnym GP wystartuje


avatar
JimmyK

25.07.2009 20:00

0

Niech wraca jak najszybcjiej do zdrowia! Teraz, od przyszłego wyścigu wątpliwą "przyjemność" jazdy ferrari dostanie któryś z kierowców testowych; Luca Badoer lub Marc Gene...


avatar
kubi1

25.07.2009 20:12

0

Powodzenie i szybkiego powrotu do zdrowia Felipe!!


avatar
Dr Prozac

25.07.2009 20:13

0

Sa chyba 4 tygodnie przerwy - może go dopuszczą do startu. Trzymam kciuki.


avatar
dziarmol@biss

25.07.2009 20:21

0

cdiekawe kto go operował?? "Madziar"?? czy obcy??


avatar
dziarmol@biss

25.07.2009 20:22

0

Ech ta literówka :-)) miało być >>ciekawe<<


avatar
Avellana

25.07.2009 20:26

0

całe szczęście. Życze szybkiego powrotu do zdrowia. 4 tygodnie przerwy więc Felipe powinien powrócić do zdrowia


avatar
fan massy

25.07.2009 20:29

0

Felipe wracaj do zrdowia !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!


avatar
14797

25.07.2009 20:38

0

Dobrze ze tylko operacja sie udala


avatar
conders

25.07.2009 20:46

0

Szkoda, że jutro wystartuje samotny Kimi... Ale Felipe będzie szybko wracał do zdrowia i na GP Europy PP i Zwycięstwa mu życzę. Trzymaj się chłopie


avatar
downhiller

25.07.2009 20:52

0

ale ktos go musi hyba zastapic czy nie?


avatar
m.o.n.i.k.a

25.07.2009 21:04

0

17. downhiller - problem w tym, że nie może. Żeby zawodnik mógł wystartować do wyścigu musi być zgłoszony przed kwalifikacjami i w nich uczestniczyć.


avatar
Budyn_F1

25.07.2009 21:19

0

Dobrze ze tyllko to a nic wiecej.


avatar
kaaarol

25.07.2009 21:51

0

Zientarski widać że był przerażony i przygnębiony - przypomniał sobie wypadek syna... Teraz uważam, że F1 wcale nie jest zupełnie bezpiecznym sportem. Chociaż dziwi mnie to że wizjer nie wytrzymał. Czytałem w F1 Racing, że kaski przechodzą bardzo rygorystyczne testy wytrzymałościowe. Np zrzuca się je z dużej wysokośći z modelem głowy z czujnikami przeciążeń w środku kasku, zrzuca się wielki kolec z góry na kaski i strzela siędo wizjera z pistoletu.


avatar
roofi121

25.07.2009 21:54

0

7.Xellos Felipe na pewno nie wystartuje w następnym wyścigu będzie miał miesiąc wolnego, żeby nie lepiej,


avatar
lakik

25.07.2009 22:07

0

roofi121 ale następny wyścig jest za miesiąc .


avatar
michalde

25.07.2009 22:12

0

szkoda massy


avatar
mag93

25.07.2009 22:22

0

Kaaarol też o tym czytalem tyle że na oficjalnej stronie bmw sauber


avatar
Raven89

25.07.2009 22:43

0

Felipe wymknąłeś się z objęć śmierci.Wracaj szybko do zdrowia i ścigania.Trzymam za ciebie kciuki.


avatar
Raven89

25.07.2009 22:44

0

kaaarol: Ale pocisk nie waży tyle,co ta sprężyna...


avatar
grzes12

25.07.2009 22:45

0

To był pech ... zastanawiam się czy ta sprezyna nie wleciała przez szybkę w kasku ,gdyz wydaje mi sie gdyby trfiła w sam kask to skutki wypadku nie byłyby takie grożne (moze ktoś wie wiecej na ten temat), no ale oka nie da się osłonić ...


avatar
elin

25.07.2009 23:03

0

22. lakik - nie wiemy jak skomplikowana była to operacja, więc nie wiadomo, ile może potrwać powrót Felipe do zdrowia ( a, o jeździe bolidem, nawet nie wspominając ) ... Wcale nie jest pewne, że będzie mógł startować na GP Europy, pomimo, że to dopiero za miesiąc ...


avatar
sebek2104

25.07.2009 23:10

0

Koledzy ja uważam że ten wypadek Felipy to jest jakis pech dla niego, w tym sezonie wiedzie mu się różnie w wyścigach jezdzi równo, ale ferrari nie jest tam gdzie powinno być. Massa jest jednym z kierowców których najbardziej lubię, ponieważ on walczy i zawsze stara się a teraz taki wypadek. Massa trzymam kciuki że szybko powrucisz do zdrowia i do bolidu.


avatar
Dr Prozac

25.07.2009 23:57

0

Z tego co wiem Felipe ma pękniętą czaszkę w dwóch miejscach - u podstawy i tam, gdzie został uderzony. Obawiam się że nawet jeśli odzyska pełną sprawność w ciągu tych 4 tygodni to nie dopuszczą go do startu w następnym GP, tak jak to było po wypadku Roberta. Na wszelki wypadek. Mam jednak nadzieje że wszystko ułoży się najlepiej jak to możliwe.


avatar
Siwy_BMW

26.07.2009 00:03

0

obejrzyjcie jak felipe dostal w glowe :( http://www.youtube. com/watch?v=mT84x7kvoMk


avatar
Skoczek130

26.07.2009 00:18

0

Tak jest!!! Mam nadzieje, że teraz Filipek będzie w miarę szybkim tempie powracał do zdrowia, by wystartowac w Walencji. Dobrze, że mamy akurat przerwę wakacyjną. Trzymaj się mistrzu - Jesteśmy z Tobą!!!


avatar
krulik

26.07.2009 00:37

0

Trzymaj się Felipe!!


avatar
krulik

26.07.2009 00:38

0

ps. i Bogu dzięki, że nie stracił oka!!!


avatar
roddy

26.07.2009 03:18

0

to dobry czlowiek i kierowca...wracaj do nas Felipe!!


avatar
baranq

26.07.2009 04:28

0

Wydaje mi się, że trafiłem do kraju optymistów... Felipe jest jednym z moich ulubionych kierowców, ale jestem realistą. Wiem, że zajmują się nim najlepsi lekarze - na takich zasługują najlepsi kierowcy, ale pamiętajmy - wszystkie urazy głowy są bardzo niebezpieczne, a już w szczególności takie które wymagają operacji. Jego czaszka jest pęknięta a do tego była "nawiercana/ rozcinana" skoro przeprowadzali operacje, więc może minąć 3-4 tyg zanim to się zagoi, nie mówiąc już o nieskończonej liczbie testów które będzie musiał przejść zanim pozwolą mu znów wsiąść do bolidu. Do uzyskania przez Masse przytomności nie ma tez pewności co do ewentualnych następstw tak silnego uderzenia w głowę. Mam nadzieje, że wystartuje po 1,5 miesiąca. życzę mu wszystkiego dobrego


avatar
Budda89

26.07.2009 09:19

0

A ja mam nadzieje, że Massa wogóle jeszcze wystartuje.


avatar
tigi

26.07.2009 09:25

0

Zgadzam się z 36. baranq - Nie znam przecieków informacyjnych, ale sądząc po zdjęciu, rozmiarach destrukcji kasku, asymetrii oczodołów oraz tym że wymagał pilnego zabiegu neurochirurgicznego, nie wygląda to optymistycznie. Taki uraz mózgu zawsze wiąże się z długą rehabilitacją, nie przesądzam, że Massa już nie wróci za kierownicę, ale wydaje mi się, że szanse na ten sezon są nikłe. Oczywiście pod warunkiem, że nie będzie powikłań które skończą się źle w najbliższych dniach. Rokowanie zależy wprost od zakresu zniszczeń mózgu. Optymistyczne komentarze opierane na tym, że ruszył reką lub miał otwarte oko po wypadku są niemiarodajne, niestety. (wrzucone z ząsiedniego wątku, tam było trochę offtop)


avatar
kyn

26.07.2009 09:25

0

Pęknięta kość czaszki, uraz mózgu i przecięte czoło - to efekt wypadku, jakiego doznał Felipe Massa. Brazylijski kierowca Ferrari podczas sesji kwalifikacyjnej do Grand Prix Węgier uderzony został przez fragment bolidu rywala. Stracił przytomność i pełnym impetem walnął w oponową barierę toru Hungaroring. Kierowca jest w śpiączce farmakologicznej.Brazylijczyk z zakrwawioną twarzą i w pełnym szoku pojechał do szpitala. Lekarze w Budapeszcie uspokajali, że stan Felipe Massy jest stabilny. Jak się jednak okazuje kierowca Ferrari doznał bardzo poważnych obrażeń. Ma pękniętą kość czaszki, uraz mózgu i przecięte czoło. Według Niemieckiej Agencji Prasowej (DPA) 28-letni Brazylijczyk jest już po operacji i, podłączony do respiratora, przebywa na oddziale intensywnej terapii w szpitalu w Budapeszcie. Te informacje potwierdzają lekarze z Budapesztu. Stan Felipe Massy określają wieczorem jako "poważny, zagrażający życiu, ale stabilny". Jak zapowiedział ordynator szpitala Peter Bazso w niedzielę zostanie podjęta próba wybudzenia Massy.


avatar
Raven89

26.07.2009 10:17

0

Cholera...naprawdę nie było by dobrze,gdyby nie mógł wrócić za kierownicę.To przecież jego pasja.W dodatku zabrakło by w stawce jednego z moich ulubionych kierowców.Liczę,że Felipe już niedługo wróci do kokpitu czerwonego bolidu.


avatar
kedar9315

26.07.2009 20:13

0

oby massa jak najszybciej wrócił do zdrowia ponieważ do znakomity i sympatyczny kierowca i życzę mu szybkiego powrotu do zdrowia


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu